Książka jest dla mnie jak dom... W niej się wyciszam i znajduję jednocześnie wszystkie emocje potrzebne mi do życia:)
Mało czasu na czytanie pozwala mi w pełni docenić wartość pisanego słowa.
Gdy przewracam ostatnią kartkę-już zaczynam tęsknić...
Kończy się cisza...
sobota, 18 czerwca 2011
Troszkę mnie nie było...
Witam Was po dość długiej przerwie.
Wpadłam w taki życiowy chaos (po powrocie do pracy w maju), że nie mogłam się ogarnąć.
Dziś daję tylko znak życia i ... zapewniam, że nadal czytam:)
1 komentarz:
Tak sobie czytam Twojego bloga i dziękuję Ci za wpis
oraz zapraszam także do moich recenzji książek na stronę
http://dodeski.pl
Gorąco polecam :)
PS. Zapraszam także do wpisu gościnnego oraz zapis do newslettera.
Prześlij komentarz